Joanna Wasiak

Moja przygoda trwa już paręnaście lat, kiedy mama z obawy przed wysłaniem mnie do gimnazjum zapisała mnie na karate kyokushin, żebym szybciej uciekała. Kiedy weszłam do Dojo pierwszy raz miałam kontakt ze sportem (nie licząć wf-u w szkole). Karate było dla mnie wyzwaniem, walką wewnętrzną by się nie poddać, bo „dziewczynka nie może się bić”, dzisiaj sztuki walki zawsze będą w moim serduszku z 6 kuy idę do przodu. Czasami rękawice zamieniam na latawiec do kitesurfingu, albo na matę do ćwiczeń, robię to co daje mi wolność i wiatr w żagle.

Chciałabym motywować kobiety, żeby uwierzyły w swoją moc, siłę i piękno, a z każdym treningiem z dumą i uśmiechem opuszczały salę treningową, by za chwilę znów się na niej pojawić z odwagą i uśmiechem na twarzy, że robią to dla siebie.

Treningi to nie tylko podnoszenie ciężarów to również czas w którym zapominasz o stresie, strachu, złości czy codziennych problemach, a nawet o pewności siebie. Uczucia, które gdzieś mogą się pojawić w Twoim życiu, a nie służą Twojemu zdrowiu.  Treningi to czas tylko dla Ciebie, dopasowany do Twoich potrzeb i czas w którym w końcu możesz zawalczyć o swoje JA! Zacząć zdrowo się odżywiać oraz trenować na swoim poziomie, nie dorównując na siłę innym, dorównując tylko sobie.  Uwielbiam te kobiety, bo każda jest piękna i  wyjątkowa.

Nigdy nie wiemy kto jaką drogę pokonał by osiągnąć cel, ale mogę Ci pomóc świadomie dbać o swoje zdrowie i ciało, bo nie ma nic cenniejszego od CIEBIE!